Jubileusz 45 lat kapłaństwa ks.Andrzeja Radziszowskiego
„Świat potrzebuje kapłanów
Bo światu potrzeba Chrystusa”
Jan Paweł II
W niedzielę 5.06. 2022 r. w naszym kościele miała miejsce podniosła uroczystość, świętowaliśmy jubileusz kapłaństwa ks. Andrzeja. Święcenia kapłańskie w Katedrze Wawelskiej przyjął z rąk Kardynała Karola Wojtyły 22 maja 1977 roku.
Naukę w seminarium władze komunistyczne często przerywały powołaniem do służby wojskowej, tak też było z ks. Andrzejem, liczono na to, że dotkliwymi prześladowaniami i restrykcjami doprowadzą tych młodych ludzi do rezygnacji z drogi do kapłaństwa.
Tak się nie stało i kiedy seminarzyści wrócili do Krakowa i udali się do Kościoła Franciszkanów, jak wspominał ks. Andrzej, tam zastali modlącego się Kardynała Wojtyłę, który z nieukrywaną radością i wzruszeniem ich witał.
Pierwsze dwa lata kapłaństwa ks. Andrzeja to praca w parafii w Jaworznie–Szczakowej ale prawdziwym wyzwaniem było zakładanie nowej parafii i budowa kościoła w Mistrzejowicach, w Nowej Hucie. Te osiem lat, jakże trudne, to najlepsze lata mojego kapłaństwa jak wspomina ks. Andrzej. Wbrew komunistycznej rzeczywistości wraz z 12 księżmi m. in. ks. Kazimierzem Jancarzem doprowadzili do powstania parafii i kościoła pod wezwaniem Ojca Maksymiliana Kolbe, chociaż Nowa Huta miała być przeciwwagą dla katolickiego Krakowa, miała być bez Boga.
W 1983 roku Papież Jan Paweł II konsekrował ten kościół, a całą uroczystość prowadził ks. Andrzej Radziszowski.
Kardynał Franciszek Macharski dostrzegł wartość młodego kapłana i dlatego wysłał go do włoskojęzycznej części Szwajcarii, gdzie od 1.09 1987 roku rozpoczął pracę od nauki języka włoskiego w Lugano. Uroczysty ingres do parafii i kościoła pod wezwaniem św. Jakuba i św. Krzysztofa w Stabio był w 1992 roku z udziałem rodziny i przyjaciół z Polski. Sprawował posługę kapłana w siedmiu kościołach, nawet przydały się zdolności muzyczne ks. Andrzeja, bo były tam wówczas dwie orkiestry dęte, dwa chóry, uczył w gimnazjum przedmiotu nazywającego się w Szwajcarii edukacja religijna a także był prezesem fundacji, która prowadziła dom opieki dla osób starszych i potrzebujących, opiekował się wieloma grupami modlitewnymi i charytatywnymi. Przez dwa lata przeprowadził bardzo kosztowną i trudną pracę nad odrestaurowaniem kościoła głównego z XV wieku i plebanii. Pracował w szkole wiary dla dorosłych oraz prowadził katechezę pozaszkolną. Opiekował się polonią, w całym Kantonie Ticcino mieszkało wówczas 360 Polaków.
Te liczne obowiązki nie przeszkodziły mu w pracy na rzecz kościoła krakowskiego.
W czasie ostatniej pielgrzymki do Polski w 2002 roku, św. Jan Paweł II konsekrował Bazylikę Miłosierdzia Bożego, a całą oprawę uroczystości prowadził ks. Andrzej Radziszowski.
W Stabio rozwinął kult Jezusa Miłosiernego do czego przyczynił się m.in. obraz namalowany przez Janusza Antosza, krakowskiego artysty, zawieziony w pamiętny dzień 10 kwietnia 2010 roku, poświęcony później przez kardynała Stanisława Ryłkę przybyłego na tę uroczystość z Watykanu. Również staraniem ks. Andrzeja parafia w Stabio otrzymała relikwie św. Siostry Faustyny.
Od 2019 roku przebywa w Polsce , codzienne msze święte odprawia w Prokocimiu jak zdrowie na to pozwala.
Uroczystości jubileuszowe w radziszowskim kościele zakończyły życzenia: drogę kapłańską jubilata przedstawił profesor Akademii Pedagogicznej w Krakowie pan Marian Śnieżyński, pozostający w kontaktach i przyjaźni z ks. Andrzejem od czasów skawińskiego liceum, gdzie na początku swej pracy profesor uczył plastyki; ks. proboszcz Stanisław Kamionka w imieniu parafii życzył zdrowia abyśmy spotkali się na pięćdziesięcioleciu kapłaństwa czcigodnego jubilata; koleżanki i koledzy z rocznika 51 złożyli podziękowania za wsparcie i modlitwę, życzyli zdrowia, sił i energii na wiele lat sprawowania posługi kapłańskiej; również Towarzystwo Pamięci gen. Józefa Hallera i Hallerczyków z Jurczyc dołączyło się z życzeniami.
Wszyscy zgromadzeni na uroczystości prosiliśmy aby Dobry, Łaskawy i Miłosierny Bóg obdarzył naszego ks. Andrzeja zdrowiem i błogosławił mu, by mógł wypełniać swoje kapłańskie powołanie.
Sześćdziesiąt lat temu Andrzej Radziszowski był w Bagnie na święceniach kapłańskich ks. Jana Jordana Myśliwca, a dzisiaj ksiądz jubilat, prowadzi nas to do konstatacji jak szybko upływa czas i nasze życie na wypełnianiu codziennych obowiązków do których zostaliśmy powołani.
Z najlepszymi życzeniami dla ks. Prałata
Zdzisława Diurczak-Brzezowicka
Bagno 1962